że Zmartwychwstał...

Pusty grób jest jedynie dowodem na to, że tam Go nie ma... niczym więcej... dzisiaj znakiem Zmartwychwstałego jest wspólnota opisana w Dziejach Apostolskich:
Jeden duch i jedno serce ożywiały wszystkich, którzy uwierzyli. Żaden nie nazywał swoim tego, co posiadał, ale wszystko mieli wspólne. Apostołowie z wielką mocą świadczyli o zmartwychwstaniu Pana Jezusa, a wielka łaska spoczywała na wszystkich. Nikt z nich nie cierpiał niedostatku, bo właściciele pól albo domów sprzedawali je i przynosili pieniądze uzyskane ze sprzedaży, i składali je u stóp apostołów. Każdemu też rozdzielano według potrzeby.
Taki Kościół - jak sam Zmartwychwstały - pojawia się tu i tam, z zaskoczenia, ku zdziwieniu i zakłopotaniu nawet tych gorliwych. Prowokuje, gorszy, budzi niedowierzanie...
Aż do czasu, kiedy przyjdą mądrzy i roztropni, przeliczający zyski i straty, albo węszący w tym dobry interes... i znowu trzeba zaczynać od początku...
Photo by Colin Cochrane from FreeImages